ZA CO KOCHAMY PARYŻ:
Paryż na każdym kroku jest reklamowany jako „miasto miłości”, w
Internecie powszechnym hasełkiem jest „We’ll always have Paris” i
mnóstwo osób deklaruje, że to miasto jest ich ulubionym na świecie.
Za przeurocze zakątki
Wszystkie budynki są w świetnym stanie, fasady pomalowane sprayem są
błyskawicznie odnawiane, ludzie wieszają przy oknach i drzwiach kwiaty,
restauracje kupują piękne stoliki i krzesła do ogródków letnich. Dzięki
temu można znaleźć tu wiele ślicznych i dopieszczonych miejsc z
przyjemną atmosferą.
Za mnóstwo sklepików wszelkiego rodzaju
Każdy wie że Paryż to stolica zakupów, ale czy wiesz że chodzi nie
tylko o ekskluzywne ubrania? Wstążki, świeczki, pudełka, guziki,
lusterka czy makaroniki – to tylko niewiele rodzajów niespodziewanych
towarów z dedykowanymi sklepikami w Paryżu. Jest też mnóstwo
antykwariatów z wartościowymi książkami, sklepów ze ślicznymi
naczyniami, manufaktur cudownych kosmetyków i prawdę mówiąc cokolwiek
wymyślisz, w Paryżu na pewno to sprzedają. Trafiliśmy nawet na
specjalistyczny sklep z zasuszonymi owadami ułożonymi w piękne
dekoracje. Nawet jeśli nic z tego nie kupisz, oglądanie tych cudów jest
niezwykłym doświadczeniem.
Za mistrzowskie zagospodarowanie przestrzeni
Gdy ogląda się zabudowę Paryża z wysokości łatwo zauważyć, że budynki
są mniej więcej tej samej wysokości a wysokie blokowiska czy biurowce –
daleko poza centrum. Nic nie zasłania zabytków i nie psuje widoku
(chyba że liczymy Wieżę Eiffla i Montparnasse), więc Paryż obfituje w
śliczne pejzaże. Polska mogłaby się wiele nauczyć…
Za zadbane parki
Nie mogłabym wytrzymać w miastach gdyby nie parki. Najbardziej uwielbiam te w Lizbone i Edynburg,
ale trzeba przyznać że Paryż też świetnie sobie radzi w tej kategorii. W
jego ogrodach są bardzo zadbane rabatki, wypielęgnowane drzewka i tylko
jeden problem: chodzi się po drobnym piasku/żwirze/pyle który jest
bardzo uciążliwy gdy noszę sandały.
Za najlepsze jedzenie
Nie jest jakimś odkryciem stwierdzenie, że we Francji znają się na jedzeniu. Doceniam to tym bardziej po słabych restauracjach
w Portugalii
i przez ostatnie dwa tygodnie mój brzuszek miał urodziny bo serwowałam
mu proste, ale bardzo jakościowe smakołyki. Nie wspominając nawet o
cudownych ciastkach, tartach czy makaronikach przez które moje
postanowienie niejedzenia słodyczy musiało zrobić sobie przerwę – Paryż
to stolica pysznego jedzenia!
Za rytm wielkiego miasta
W Paryżu zawsze coś się dzieje. Parady starych aut, koncerty,
maratony, tango nad Sekwaną. Są też wernisaże wystaw, spotkania
autorskie, premiery filmów… Mam tu uczucie bycia w centrum
kulturalno-rozrywkowego wszechświata i to jest wspaniałe. Wystarczy
wyjść z domu żeby zacząć imprezę!
fajnie tam jest ale za duzo czarnych
OdpowiedzUsuń